Rybnickie Centrum Kultury zaprasza na otwarcie wystawy fotograficznej ukazującej Azję w obiektywie Kordiana Warońskiego. W swoich zdjęciach autor przybliża widzom krajobrazy, mieszkańców i życie codzienne tego największego kontynentu.

12.01.2012. Wernisaż wystawy „W cieniu leżącego Buddy”

ostatnia aktualizacja 09.01.2012 poniedziałek 11:08

Kordian Waroński 

W programie:

  • otwarcie wystawy fotografii W CIENIU LEŻĄCEGO BUDDY
  • pokaz multimedialny z podróży autora pt. Azjatycki zawrót głowy
  • prezentacja oryginalnych pamiątek z podróży
  • degustacja kuchni azjatyckiej

Wstęp wolny.

 

Zwiastun video: http://rck.home.pl/strona/wystawy/2012_kordian_waronski.php

W ramach wystawy fotograficznej W cieniu leżącego Buddy Kordian Waroński, przybliży świat Azji, z jej krajobrazami, ludźmi, życiem codziennym . Spróbujemy przez chwilę razem z autorem wystawy przenieść się w inny, magiczny świat jej mieszkańców, którzy pomimo iż niejednokrotnie bardzo biedni, swoja gościnnością, humorem, spokojem ducha i brakiem agresji pokazują nam, że warto czasem zwolnić tempo życia, by móc jeszcze posmakować tych kultur, które za niedługo będziemy mogli poznawać juz wyłącznie z książek i albumów.

"Nazywam się Kordian. Jestem podróżnikiem-fotografem. To hobby łączy moje największe pasje-poznawanie odległych zakątków świata i fotografię. Uwielbiam doświadczać nowych kultur, spotykać ludzi, poznawać środowiska w których żyją, ich zwyczaje religijne i życie codzienne oraz kontemplować wspaniałe widoki, które mam okazje oglądać w trakcie swoich wojaży. Fotografując staram się uwiecznić te chwile, które najbardziej mnie zauroczyły oraz zamknąć w kadrze portrety osób, które spotykam na swojej drodze. Często spotykam wspaniałych ludzi z różnych zakątków świata, a niektórzy z nich do dzisiaj są moimi przyjaciółmi. Szczególnie upodobałem sobie kraje azjatyckie. Fotografowanie ich mieszkańców oraz krajobrazów jest przyjemnością samą w sobie. Ludzie Azji są przyjaźni, otwarci, łatwo nawiązują kontakty, a otoczenie w którym żyją pełne jest kolorów, dynamizmu i zapachów. To sprawia, że dla fotografa Azja jest najwspanialszym miejscem docelowym. Nie stronię też od eksplorowania innych kontynentów, które są równie piękne, jednak Azja zawsze będzie pierwsza na liście moich planów podróżniczo-fotograficznych. Z każdym następnym rokiem, z każdą kolejną wyprawą staram się doskonalić swój warsztat fotograficzny. Fotografia w podróży to nie tylko końcowy etap, jakim jest zwolnienie spustu migawki - cały proces zaczyna się od wyciągnięcia mapy a kończy szczęśliwym powrotem do domu. Dopiero teraz widzę, jak wymagająca jest ta dziedzina fotografii i jak długa droga jest wciąż przede mną, aby uzyskać kadry, które będą zadowalające. Jakkolwiek podróże pozwoliły mi już wykształcić jedna ważną cechę, która jest niezbędna w fotografii podróżniczej – cierpliwość. Czy to siedząc na szczycie wulkanu w oczekiwaniu na wschód słońca, czy też czekając na obskurnej, pełnej pyłu i wszelakich zapachów stacji na spóźniający się pociąg w Złotym Trójkącie, czy też wreszcie nawiązując kontakty z członkami miejscowych plemion – w każdym z tych przypadków cierpliwość jest kluczem, który potrafi otworzyć wiele drzwi."

Strona autora: www.my-travel-photography.com

Powiązane artykuły