Pomnik „Dziewięciu z Wujka” w Katowicach – stacja 03 – Części pomnika

Opis karty został stworzony na potrzeby audioprzewodnika, który oprowadza po pomniku i muzeum „Dziewięciu z Wujka”.

Opis

Stoją państwo przed krzyżem będącym głównym elementem pomnika „Dziewięciu z Wujka”. Krzyż ten ma 33 metry, góruje więc nad całym placem, komponując się z okolicznymi zabudowaniami kopalni. Projektantami pomnika byli Alina Borowczak-Grzybowska i Andrzej Grzybowski.

Krzyż stał się głównym elementem pomnika przede wszystkim dlatego, że już 16 grudnia 1981 r. przy murze kopalni ustawiono pierwszy krzyż. Mieszkańcy Śląska domagali się upamiętnienia tragedii. Społeczny Komitet Budowy Pomnika Górników Kopalni „Wujek” powstał w 1987 r., a jego zadaniem było zbierać pieniądze na budowę. Władze wpierw odrzuciły wniosek o rejestracje komitetu, na szczęście ustrój się zmieniał i w październiku 1989 r. odbyła się rejestracja. Komitet w swoich celach, miał nie tylko budowę pomnika, podjęto także działania na rzecz pomocy materialnej rodzin pomordowanych. Innym zadaniem stała się misja ustalenia przebiegu wydarzeń.

Rozpisano konkurs, w wyniku, którego wygrał projekt znany nam dzisiaj. Podczas uroczystości w dniu 15 grudnia 1991 r. odsłonięcia dokonał prezydent Polski Lech Wałęsa.

Dębowy krzyż, który stanął pod murem kopalni już 16 grudnia 1981 r. towarzyszył górnikom w ważnych momentach. Wykonano go specjalnie z okazji mszy świętej, która odbyła się w listopadzie 1980 r. na stopniach Zakładowego Domu Kultury. Wtedy modlitwom przyświecały dwie intencje – pierwsza za wszystkich zmarłych górników, druga za powstanie niezależnych związków zawodowych. We wrześniu 1981 r. znów na terenie kopalni odbyła się msza podczas, której poświęcony został sztandar Solidarności Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”. Oczywiście świadkiem tej uroczystości był dębowy krzyż.

Po pacyfikacji kopalni, jak już wspominaliśmy górnicy zanieśli krzyż pod mur, a następnie wkomponowali go w wyrwę w murze, którą stworzył wjeżdżający czołg. Władze nie usunęły go aż do 26 stycznia 1982 r. Jednak górnicy byli nieugięci, wymusili na dyrekcji kopalni postawienie następnego krzyża, nowy wykonany z tzw. kantówki był okazalszy. Na jego ramionach znajdowała się wizerunek św. Barbary - patronki górników.

Gdy rozpoczęto budowę wielkiego krzyża, poprzedni przeniesiono do kaplicy Matki Boskiej Bolesnej w Katowicach-Brynowie, by wrócił on pod kopalnie, umieszczony w ramionach obecnego metalowego krzyża [fot.04.03.002].

Na pomnik składa się także mur kopalni, na którym umieszczone są dwa napisy z pojedynczych liter, odlanych z brązu [fot. 04.03.003–04.03.004]. Po lewej stronie od krzyża mogą państwo przeczytać: W hołdzie górnikom poległym 16.12.1981, w obronie godności i Solidarności – w X rocznicę 16.12.1991. Po prawej stronie napis głosi: A kto się zbudzi – ogień pochwali, A którzy zginą – ogień podsycą. Zdanie to pochodzi z wiersza Kamila Weintrauba.

Lewa część pomnika złożona jest z dwóch części. Przed murem stoi kolumnada złożona z czterech filarów przykrytych belką [fot. 04.03.005]. Jest to symboliczna brama, która oddziela przechodniów od świata zewnętrznego, świata żywych i dzięki spojrzeniu na ceglany mur z zamontowanymi tablicami przenoszą w swoiste memento ludzkiej Solidarności 1981 r. Za kolumnadą znajduje się rekonstrukcja muru z pamiątkowymi tablicami [fot. 04.03.006], o których mowa na kolejnej stacji.

Jeżeli zwrócą państwo uwagę na ceglany mur odnajdą tam państwo liczne tablice pamiątkowe, których razem jest 17 [fot. 04.03.008–04.03.024]. Pochodzą one od najróżniejszych organizacji są to przede wszystkim komitety NSZZ Solidarność z innych kopalń i zakładów pracy. Trzy z nich zostały ufundowane jeszcze przed 1989 r. Jedną z tablic ufundował prezydent Lech Wałęsa, na niej znajdują się nazwiska górników. Swoje wspomnienie wmurowali także związkowcy ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i Japonii. Tablicę pomordowanym kolegom poświęcili oczywiście także członkowie NSZZ Solidarność Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”. Znajduje się na niej piękne epitafium „Lecz mówię Wam-Przyjaciołom moim nie bójcie się tych, którzy zabijają ciała, a potem nic więcej uczynić nie mogą”.

Za murem stoi główny budynek kotłowni [fot. 04.03.007], nie jest on bezpośrednio częścią pomnika, ale on i napis Kopalnia Wujek stanowi nieodłączne tło dla pomnika Dziewięciu z Wujka.

Zapraszamy do włączenia kolejnego komunikatu, dotyczącego muzeum, które opowiada historię kopalni i wydarzeń grudniowych.

Dokumenty