Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich – stacja 45 – Bazylika. Kaplica

Opis karty został stworzony na potrzeby audioprzewodnika, który oprowadza po Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich.

Opis

Powstanie nowego kościoła nie oznaczało, że stary, drewniany odszedł w zapomnienie. Po prawej stronie od prezbiterium znajduje się kaplica pierwszego patrona piekarskiego kościoła – św. Bartłomieja. Przeniesiono do niej ołtarz z dawnego kościoła.

Obraz [fot. 02.45.001], który mogą państwo zobaczyć w kaplicy bocznej jest wierną kopią obrazu Matki Boskiej Piekarskiej, który obecnie znajduje się w Opolu. Jak już wspomniano, dużo czasu upłynęło zanim władze kościelne uznały cudowne walory ikony z Piekar Śląskich, jednak liczne uzdrowienia i wybawienie od zarazy przekonały ostrożnych zwierzchników kościoła. Na tym jednak nie skończyły się burzliwe losy ikony. W 1703 r. odkryto brak właściwego obrazu w ołtarzu głównym. Okazało się, że jezuici wywieźli go w 1702 r. do Opola w obawie przed wojną, zaś w ołtarzu umieścili „udaną kopię”. Niestety do dzisiaj obrazu nie udało się przywieźć z powrotem.

Jak już wcześniej wspominaliśmy, Matce Boskiej Piekarskiej w XIX w. powierzono jeszcze jedną misję – stała się dla wielu Ślązaków Ucieczką grzesznych. Ruch abstynencki rozwinął się tutaj, gdy olbrzymia fala pijaństwa zaczęła ogarniać Górny Śląsk. Na zaistnienie takiej sytuacji złożyło się kilka czynników. Z jednej strony nadwyżki w produkcji zbóż i ziemniaków wysyłano do gorzelni, co przyczyniało się do nadprodukcji taniego alkoholu, z drugiej zdarzało się, że alkohol stawał się środkiem płatniczym. Dużą uwagę na niszczący wpływ alkoholu na życie społeczne zwrócił ksiądz Jan Fietzek, który korzystając z rożnych wzorców, założył przy parafii Towarzystwo Trzeźwości. Proboszcz publicznie odmawiał modlitwę za uzależnionych, a jego prosta akcja szybko przyniosła spektakularne skutki. Już w 3 tygodnie od zainicjowania ruchu wstąpiło do niego 30 tysięcy osób, a po dwóch latach liczba członków ruchu wzrosła do 200 tysięcy. Taki sukces nie byłby możliwy, gdyby nie charyzma księdza Fietzka. Wychodził on z założenia, że samo zabranie alkoholu nic nie pomoże, trzeba dać ludziom alternatywę. Jednym z pomysłów było założenie kasy oszczędnościowej, do której ludzie wpłacali pieniądze na godziwe cele zamiast wydawać je na alkohol. Ważnym czynnikiem wpływającym na utrzymanie abstynencji od alkoholu była presja opinii sąsiedzkiej. Ci, którzy nie dotrzymywali obietnicy wstrzemięźliwości, byli piętnowani z ambony.

Dokumenty