Zamek Piastowski w Raciborzu – stacja 01 – Dziedziniec

Opis

Witamy państwa na terenie Zamku Piastowskiego w Raciborzu. Ta średniowieczna siedziba Książąt Piastowskich jest dziś jednym z najcenniejszych zabytków na terenie województwa śląskiego. Aplikacja audioprzewodnika przeprowadzi państwa przez najciekawsze fragmenty zamku i powiązanych z nim obiektów i opowie o bogatej historii tego miejsca. Wejście do kaplicy i do wnętrz Domu Książęcego możliwe jest tylko z przewodnikiem. Informacji na temat zwiedzania wnętrz udziela Punkt Informacji Turystycznej znajdujący się w bramie. Cała trasa liczy 12 stacji. Pierwsza z nich znajduje się na dziedzińcu zamku.

Na teren zamku dostali się państwo przez bramę [fot. 10.01.001]. Od strony miasta nad wejściem znajduje się kamienny herb powiatu Raciborskiego [fot. 10.01.002]. Złoty orzeł na niebieskim tle nawiązuje do herbu Piastów górnośląskich, a podzielone pionowo biało-czerwone pole do herbu Przemyślidów opawskich. Swego czasu oba rody władały na zamku raciborskim. W bramie znajduje się Punkt Informacji Turystycznej, w którym można kupić pamiątki, pocztówki oraz bilety do zamku. Pośrodku przejścia mogą państwo zauważyć także dawny gotycki łuk [fot. 10.01.003], świadczący o średniowiecznej przeszłości budynku. Przejście to prowadzi prosto na dziedziniec. Przy wejściu znajdują się dwie tablice informacyjne. Warto na nie spojrzeć, bo po prawej stronie znajduje się mapa obiektu [fot. 10.01.004], a po lewej stronie przedstawiono zarządcę oraz firmy, które przeprowadziły odbudowę zamku [fot. 10.01.005].

Dziedziniec główny zabudowany jest z trzech stron. Obok bramy znajduje się najcenniejszy zabytek zamku piastowskiego – kaplica pw. św. Tomasza Becketa z Canterbury z XIII w. [fot. 10.01.006]. Za nim zobaczą państwo oryginalnie zachowany Dom Książęcy [fot. 10.01.007] z krużgankiem z ozdobnymi belkami, podtrzymującymi dach [fot. 10.01.008]. Elewacja części Domu Książęcego jest nieotynkowana, dzięki czemu widoczna jest kamienną podmurówkę i historyczny układ cegieł [fot. 10.01.009] oraz kamienne ościeża [fot. 10.01.010]. Północne skrzydło zamku wypełnia budynek Browaru Zamkowego [fot. 10.01.011], a w środku ogromne kadzie warzelnicze. Także zabudowa skrzydła zachodniego związana była z produkcją piwa [fot. 10.01.012]. Niegdyś znajdowała się tu słodownia, ale obecnie budynek adaptowany jest na cele kulturalne, gdyż planuje się przeniesienie tu Młodzieżowego Domu Kultury, stworzenie małego hoteliku oraz restauracji w podziemiach. Od strony zachodniej zachował się także fragment muru obronnego [fot. 10.01.013], dzięki czemu mogą państwo teraz się poznać materiały, z jakich był zbudowany i technikę stawiania fortyfikacji. Strona południowa nie jest zabudowana. Nic nie przysłania więc widoku na rzekę Odrę oraz na Stare Miasto. We wschodniej części zamku znajdowała się niegdyś baszta, dziś na jej miejscu stoi tylko jej zrekonstruowany fragment [fot. 10.01.014]. Wewnątrz wieży znajduje się niedostępne dla zwiedzających zejście do niższej kondygnacji [fot. 10.01.015]. Legenda głosi, że stąd prowadzi podziemny tunel pod Odrą do byłego klasztoru Dominikanek, obecnie muzeum miejskiego w Raciborzu. Podanie to potwierdza mapa Raciborza sygnowana datą 1843, znaleziona podczas remontu sygnaturki na dachu kaplicy. Na mapie widnieje cienka linia łącząca zamek z klasztorem. Basztę z bramą łączy zachowana ściana dawnego budynku mieszkalnego. Na dziedzińcu wzrok turystów przyciąga stojąca na samym środku rekonstrukcja dawnej studni [fot. 10.01.017]. Także i z nią związana jest legenda. Niegdyś na narożu budynku mieszkalnego znajdowała się kamienna głowa. Podanie głosi, że przedstawiała ona jednego z tatarskich wodzów, który w XIII w. został pokonany właśnie w tym miejscu. Wzrok tej postaci ponoć skierowany miał być na ukryty przez Mongołów skarb. Wielu mówiło, że głowa patrzyła na studnię, na dnie której po dziś dzień spoczywa legendarne złoto. Byli też tacy, którzy uważali, że Tatar patrzy na skarb, ale nie w studni tylko na ten produkowany w tutejszym browarze. Sama głowa jest teraz w bardzo złym stanie i znajduje się w muzeum miejskim. Historycy obalają jednak legendarne teorie i twierdzą, że kamienna rzeźba najprawdopodobniej przedstawiała św. Jana Chrzciciela. Legend związanych z zamkiem jest mnóstwo, ale my przejdziemy do niemniej ciekawej prawdziwej historii zamku piastowskiego.