Facebook
Konkurs fotograficzny

Szlak Wielkich Jezior Mazurskich

Zapraszamy do udziału w konkursie fotograficznym. Prześlij nam ciekawe zdjęcia atrakcyjnych miejsc w Polsce i wygrywaj cenne nagrody!


więcej...

Konkurs filmowy

Obejrzyj inspiracje do brania udziału w wydarzeniach atrakcyjnych dla turystów aktywnych. Przekaż swój film w innym ciekawym temacie. Każdy film będzie zgłoszony do konkursu. Autor filmu najlepszego w danym roku wygra tablet.

więcej...

Pobierz bezpłatnie
Ankieta

Wędkarskie cztery pory roku

Warta to wędkarska wizytówka Ziemi Wieluńskiej – raju dla wędkarzy.

Opis

Na terenie Ziemi Wieluńskiej znajduje się wiele interesujących łowisk, gdzie wędkarze przez cały rok mogą uprawiać swoje hobby. Najważniejszym miejscem na wędkarskiej mapie jest niewątpliwie rzeka Warta. Malownicze położenie, bogactwo przyrody i zróżnicowany rybostan sprawiają, iż wieluński odcinek rzeki jest chętnie przez nich odwiedzany. To właśnie tutaj, na obszarze Załęczańskiego Parku Krajobrazowego rzeka tworzy wielki łuk. Warta jest tu dzika, nieuregulowana, co sprawia że jest to jeden z ciekawszych z wędkarskiego punktu widzenia odcinków tej rzeki. Załęczański Łuk Warty stanowi jeszcze górny bieg rzeki, więc nurt jest tu szybki a dno twarde, piaszczysto-kamieniste. Na rybostan tego rejonu Warty składają się: boleń, brzana, jaź, jelec, kiełb, kleń,  leszcz, okoń, płoć, szczupak, ukleja. Są to oczywiście gatunki mające najliczniejsze populacje, ale powszechnie wiadomo, że zdarzają się przypadki połowu suma, miętusa czy świnki.

Najskuteczniejszą przynętą na warciańskie ryby spokojnego żeru są larwy chruścików, parzona pszenica oraz pęczak. Z powodzeniem można stosować także kukurydzę, groch, białe i czerwone robaki oraz rosówki (na większe ryby). Na tym odcinku rzeki króluje przepływanka i klasyczna spławikówka, jednak w miejscach o silnym nurcie warto zastosować metodę gruntową. Ryby drapieżne można z równie dobrym rezultatem poławiać na spinning jak i na tradycyjną „żywcówkę”.

Za dobre miejsca do połowu uważane są miejsca głębsze, spokojniejsze, w pobliżu powalonych drzew lub innych przeszkód podwodnych. Ryby gromadzą się także wokół wysp i w żwirowo-kamienistych rynnach.

Zuzowy. Stawy rybne

wedkarz.jpg Sprawdzone łowiska:

  • Starorzecze "Wronia Woda" (karp, płoć, leszcz),
  • Kępowizna (płoć, jaź, kleń),
  • okolice Bieńca (szczupak, płoć, kleń, brzana),
  • okolice Przywozu (płoć, jaź, kleń, brzana, boleń, szczupak),
  • okolice Toporowa (płoć, leszcz, szczupak, sandacz, boleń),
  • Kamion (świnka, jaź, kleń, okoń),
  • Krzeczów (płoć, leszcz, jaź, kleń),
  • okolice Drobnic (płoć, leszcz, jaź, sandacz),
  • Osjaków (kleń, płoć, leszcz),
  • Konopnica (brzana, kleń, jaź, płoć),
  • Rychłocice (płoć, kleń, szczupak, sum).

Dokładną lokalizację powyższych łowisk można zobaczyć na interaktywnej mapie zamieszczonej poniżej.

Należy pamiętać, że każda wędkarska pora roku to odmienne preferencje i metody oraz zróżnicowane wrażenia.

WIOSNA

Wiosna nad Wartą to przede wszystkim ryby spokojnego żeru. Szczególną uwagę warto zwrócić na płocie, klenie i jazie, bowiem wiosna jest doskonałą porą połowu tych ryb. Najlepsze łowiska to miejsca spokojniejsze, blisko brzegu, na pograniczu nurtu i spokojnej wody. Najlepiej znaleźć jakąś z nielicznych na tym odcinku rzeki zatoczek, gdzie temperatura wody o tej porze roku jest wyższa i życie szybciej się rozwija. Dodatkowym atutem łowiska będzie obecność powalonych drzew lub innych przeszkód, które spowalniają nurt. Jeśli chodzi o zanęty to sprawdzają się klasyczne mieszanki uniwersalne z dodatkiem białych robaków i płatków owsianych. Pamiętajmy jednak, aby nęcić oszczędnie. Podczas łowienia na dzikich łowiskach, gdzie ryba jest nieprzyzwyczjona do sztucznych zanęt warto nęcić garścią pszenicy, pęczaku lub innego ziarna. Praktyka ta, stosowana zazwyczaj przez miejscowych wędkarzy, przynosi często zaskakująco dobre efekty. Tradycyjnie 1 maja rozpoczyna się sezon połowu ryb drapieżnych. Zarówno spinningiści jak i amatorzy "żywcówki" mają szansę na spotkanie szczupaka, okonia i bolenia.  W trosce o rybostan Warty apelujemy o racjonalne zabieranie złowionych ryb. Podarowanie im szansy na odbycie kolejnego tarła jest w interesie każdego amatora wędkarstwa.

  Zuzowy. Zakwitły mlecze wypełniając monotonny krajobraz barwami słonecznymi

LATO

Lato to bardzo dobra pora na uprawianie wędkarstwa nad Wartą. Stan wody jest już zazwyczaj stabilny, okresy ochronne dobiegły końca, a same ryby dobrze żerują. Jednak w pogodne, wakacyjne dni trzeba sie liczyć z tym, iż nad wodą nie zastaniemy idealnych warunków do łowienia – przeszkadzać nam mogą kąpiący się turyści i kajakarze. Przysłowie "kto rano wstaje temu Pan Bóg daje" może okazać się kluczem do sukcesu w letnich połowach. O tej porze roku możemy liczyć na dobre brania właściwie każdego gatunku ryby występującego w Warcie. Lepiej jednak wykorzystać ten czas na ryby, których połów o innej porze roku jest albo bezcelowy (bardzo słabe brania) albo po prostu nielegalny z racji trwania okresu ochronnego.
Brzana jest pierwszym z gatunków, któremu warto poświęcić latem więcej wędkarskiej uwagi. Populacja tej pięknej i niezwykle walecznej ryby nie jest w Warcie zbyt liczna, dlatego powinna być otoczona szczególną troską. Apelujemy do wędkarzy, aby rezygnowali z zabijania brzan, zwłaszcza że ich mięso nie cechuje się walorami smakowymi. Wypuszczanie złowionych okazów z pewnością zaprocentuje w niedalekiej przyszłości wziąwszy pod uwagę fakt, że gatunek ten ma w Warcie bardzo dobre warunki do bytowania i rozwoju.  Często łowiska brzan  nie są dostępne z brzegu, dlatego jeżeli nastawiamy się na te ryby warto zaopatrzyć się w spodniobuty.
Także klenie i jazie latem stanowią nadal wdzięczne trofea dla wędkarza. Zmianie ulegają miejsca żerowania tych ryb, bowiem o tej porze roku większość czasu przebywają w wartkim nurcie. Łowi się je w łowiskach scharakteryzowanych jako brzanowe oraz w okolicach wysp.
Wędkarzom przybywającym nad Wartę latem polecamy nocne zasiadki. Można podczas nich osiągnąć o wiele lepsze wyniki połowu, ponieważ przy dużej przejrzystości wody jaka latem często cechuje Wartę ryby w ciągu dnia stają się nieufne i znacznie ostrożniejsze. Wędkując w nocy możemy liczyć na spotkanie z każdą rybą występująca w rzece. Oprócz walorów typowo wędkarskich noc na rybach dostarcza niezapomnianych wrażeń estetycznych. Uprawiając swoje ukochane hobby nocną porą należy zachować szczególne środki ostrożności. Najlepiej za łowiska obierać miejsca już znane, tak aby uniknąć niebezpiecznej przygody (np. niechcianej kąpieli), koniecznie trzeba się zaopatrzyć w dobrą latarkę. Cenne rzeczy, takie jak telefon, portfel i dokumenty, warto schować w specjalny nieprzemakalny, foliowy woreczek. Mimo to wędkarstwo nocne jest na pewno godne polecenia ze względu na swoją niepowtarzalną atmosferę.

  Jesienna Warta.

JESIEŃ

Jesień nie bez kozery uznawana jest przez wielu wędkarzy za jeden z najlepszych okresów połowu. Chłodne noce i spadająca temperatura wody powodują wzmożone żerowanie ryb. Jesień nad Wartą upływa przede wszystkim pod znakiem ryb spokojnego żeru. Mamy szansę na spotkanie z dorodną płocią, brzaną, a także leszczem. Na dobre brania możemy liczyć praktycznie przez cały dzień. Ryb szukamy w miejscach spokojniejszych i głębszych, gdzie zbierają się już w duże ławice i wspólnie żerują przed spłynięciem na zimowisko. Preferowanymi przynętami o tej porze roku są czerwone i białe robaki, rosówki, a wczesną jesienią także przynęty roślinne. Najlepiej sprawdzają się uniwersalne zanęty z dużą porcją dodatków w postaci robaków, pszenicy, płatków owsianych czy wiórek kokosowych. Ryby przed zimą żerują intensywnie i potrafią przyswoić dużą ilość pokarmu, dlatego powinniśmy systematycznie donęcać, aby utrzymać ryby w łowisku.
Wielki apetyt nie omija także drapieżników. Szczupaki i okonie także muszą zdobyć solidną porcję kalorii, więc jeśli trafimy w łowisko możemy liczyć na naprawdę dobre brania.
Jesienne wędkowanie to nie tylko same ryby, ale przede wszystkim wspaniałe krajobrazy. Podczas nadbrzeżnych spacerów możemy obserwować gasnącą przyrodę, delektować się bogactwem barw i zapachów. Nad wodę warto zabrać aparat fotograficzny, który pozwoli uwiecznić nam złotą jesień. O tej porze roku nie ma już turystów (zwłaszcza tych hałaśliwych), dlatego możliwa jest kontemplacja natury w absolutnej ciszy, co dla wielu jest wyjątkową przyjemnością.